
W poszukiwaniu słońca – luty 2020
Mamy luty, nie mamy śniegu. Czy mi to przeszkadza? Niekoniecznie. Czy za czymś tęsknię? Tak. Tęsknię za promieniami słońca, wiosną i zielenią!
W ostatnią niedzielę postanowiłam wybrać się na spacer – w poszukiwaniu słońca, a może i pierwszych oznak wiosny? Zapraszam do obejrzenia tego, co udało mi się znaleźć.
10 zapisanych chwil – w promieniach słońca
Magia chwili
Przygodę z fotografią rozpoczęłam niedawno, więc podczas pierwszej sesji w plenerze nie obyło się bez kilku przemyśleń ;).
Podczas spaceru przeżyłam kilka magicznych momentów. Krótkie chwile – każda inna, wyjątkowa, żadna się nie powtórzy. Oglądając zdjęcia, przypomniałam sobie o nich. I choć nie udało mi się w pełni uwiecznić ich magii, to jestem zadowolona, że mam z nich taką pamiątkę.
Wodospad zieleni
Udało mi się uchwycić zwisające gałęzie tui w blasku słońca. Zupełnie jakby wodospad zieleni.

Róża w śnie …
Podczas spaceru zauważyłam kilka pąków róży. Wyglądała tak jakby jesienią usnęła i była w stanie hibernacji. Niesamowity widok. Cudownie wygląda też w promieniach zimowego słońca.

Czekamy na wiosnę – pąki magnolii
W ogrodzie było już wiele pąków. Już nie mogę się doczekać, aż rozkwitną ;).
Turkus nieba – tego mi trzeba!
Wybrałam na przechadzkę piękny dzień, błękit nieba był powalający. Bardzo się cieszyłam tym momentem, bo w kolejnych dniach padał deszcz ze śniegiem, było wietrznie i zimno.

Szum trawy
Zawsze odwiedzam miejsce, gdzie rosną trawy. Po prostu uwielbiam ich szum. Jest niesamowicie kojący. A zimą stanowi ciekawe urozmaicenie, bo ogród o tej porze roku jest zdecydowanie cichszy niż latem.
Co to będzie?
Przechadzka w poszukiwaniu wiosny okazała się sukcesem. Nie wiem, czy to krokus czy inna roślinka, dlatego mam motywację, żeby niedługo odwiedzić to samo miejsce i zobaczyć, co z niej wyrosło.

Ale znalezisko!
Jednak to nie jedyny zwiastun wiosny/lata (?) Na jednym z krzewów zauważyłam pąk, który zdecydował się rozkwitnąć. Aż nie dowierzałam, oglądałam, przypatrywałam się i to był to świeży kwiat!
Czy takie widoki powinny nas niepokoić? Wśród plantmaniaków zauważyłam ostatnio duże zaniepokojenie, sporo osób wrzuca zdjęcia z różnymi, nietypowymi – jak na ten czas – spostrzeżeniami. A Wy co myślicie? Zima do nas jeszcze kiedyś wróci? Czy przyroda będzie musiała się przyzwyczaić do zimy bez zimy? 😉
Tajemniczy las
Lubicie “Tajemniczy ogród”? Chyba zdecyduję się przeczytać tę powieść teraz – kiedy już nie jestem dzieckiem. Pewnie na co innego zwrócę uwagę. Na razie serwuję Wam tajemniczy las :). Z jednej strony słonecznie, jasno, a z drugiej strony jednak wciąż zimowo, trochę mrocznie. Drzewa oplata bluszcz i tworzy to taki tajemniczy efekt.
Szyszki?
A na koniec zagadka. Wiecie, co to za roślina? To są małe szyszki? Czy coś innego? Dajcie znać.
Coraz bliżej wiosny, czyli update na koniec lutego 😉
Ten miesiąc minął bardzo szybko. To niesamowite, że kiedy przychodzisz w to samo miejsce za dwa tygodnie, witają Cię już inne oznaki wiosny. Wprawdzie na kolejnym lutowym spacerze nie było tak słonecznie, ale na szczęście nie obyło się bez kilku kolorowych niespodzianek!
I kolejna zagadka, wiecie co to za różowa roślina?
Podobał Ci się ten wpis? Chcesz takich więcej? Napisz mi o tym w komentarzu. Znajdziesz mnie też na Instagramie. Jeśli lubisz naturę, możesz też rozważyć wzięcie udziału w moim wyzwaniu #ziołowyparapet. O wyzwaniu przeczytasz w tym wpisie. A jeśli chcesz być na bieżąco z tym, co dzieje się na blogu, zapisz się na newsletter.
Do zobaczenia po drugiej stronie lasu!
Może Ci się spodobać

Małe wiosenne uciechy
15 maja, 2020
Jesienne plany
23 września, 2019
komentarze 4
Agata
Powiem Ci, że niektóre ze zdjęć tak mi się podobają! Wyglądają jak z czasopisma fotograficznego, są cudowne! 🙂
Fantastyczny musiał być ten spacer – dużo takiej uważności w nim 🙂
A.O.M.
Dziękuję za taki miły komentarz! Ja też jestem zadowolona z tej sesji ;). Było bardzo słonecznie i to stworzyło taki niesamowity klimat!
Małgosia
Bardzo ładne zdjęcia. Podoba mi się ten wpis. Najbardziej urzekły mnie zdjęcia róży i przebiśniegów bez śniegu.😍 myślę że w tym sezonie już zimy nie bedzie….
Co do roślin nieznanych też nie wiem jak się nazywaja…
Pozdrawiam 😉
A.O.M.
Małgosiu, bardzo dziękuję za taki miły komentarz i cieszę się, że spodobały Ci się zdjęcia. Będę cierpliwie szukać wiosny i dawać Wam znać. ☺ A co do zagadek – ja juz wyśledziłam co to za roślinki, ale na razie nie chcę psuć Wam zabawy. Pozdrawiam!