
Świąteczne wypieki

Myślę, że okres świąteczny to bardzo wdzięczny czas dla wszystkich, którzy uwielbiają projekty DIY. Mój pierwszy świąteczny projekt 2019 to ręcznie robiony kalendarz adwentowy. Dziś kilka słów o tym, jakie świąteczne wypieki udało mi się przygotować w tym roku ;)!
Pierniczkowy czas

Jak święta, to świąteczne wypieki, czyli pierniczki ;)! Już trzeci rok z rzędu kontynuuję tradycję robienia pierniczków i ich ręcznego ozdabiania. Wariantów jest tyle, ile tylko dusza zapragnie. A potem mamy też przyjemność z jedzenia.

Posypki, lukiery i inne dodatki
Największą frajdę sprawia oczywiście ozdabianie :D. W sklepach znajdziecie mnóstwo dodatków, które pozwolą Wam puścić wodze wyobraźni i udekorować pierniczki w Waszym unikalnym stylu.

Próbowałam wielu różnych dodatków. Najbardziej polecam te czekoladowe, bo oprócz tego, że ładnie wyglądają, po prostu dobrze smakują. Jednak kolorowe pisaki też się przydadzą, zwłaszcza, jeśli chcecie zrobić ciasteczko ze Shreka ;).

W sklepach znajdziecie też ogromną ilość posypek. Kwaśne, słodkie, kolorowe, białe. Jest w czym wybierać! Oczywiście czekoladową polewę możecie też zrobić samemu. Albo postawić na klasyczny biały lukier.
Kruche ciasteczka
W zeszłym roku oprócz pierniczków świątecznie ozdobiłam też zwykłe, kruche ciasteczka. 15 minut roboty, a efekt jest … przepyszny. Jeśli więc nie czujecie się na siłach żeby piec własne pierniczki, polecam tę opcję!


Mikołajkowy upominek
Własnoręcznie zdobione pierniczki to dobry pomysł na mikołajkowy upominek. Ja swoje pakuję w ozdobny papier (może być zwykły celofan lub przezroczysty papier ze świątecznymi akcentami), a całość wiąże wstążką.

Pierniczkowa choinka
Pierniczkami, które samodzielnie przygotujecie możecie też udekorować choinkę. Pamiętajcie tylko, żeby przed włożeniem ciasta do piekarnika przedziurkować pierniczki. W przeciwnym wypadku będziecie musieli układać je na choince, tak żeby nie spadły. Zadanie dla cierpliwych, ale dałam radę ;).

W przyszłym roku zdecyduję się chyba na ozdabianie pierniczków klasycznym, białym lukrem. Bardzo spodobały mi się pierniczki Kasi z WorQshop i chyba na takie się skuszę ;).
A jak Twoje świąteczne wypieki?
Gotowe czy dopiero w fazie przygotowania? Moje są już dawno zjedzone, ale może pokuszę się jeszcze na małe wypieki w tym roku ;). Jeśli chcielibyście podzielić się świątecznymi wypiekami w
Waszym wydaniu, wrzućcie zdjęcie na Instagram i oznaczcie je hasztagiem #podrugiejstronielasu.
Może Ci się spodobać

Czas na wiosnę! Wiosenne DIY!
17 marca, 2020
Małe wiosenne uciechy
15 maja, 2020
komentarze 2
Agata
A moje świąteczne wypieki skończyły się na cieście marchewkowym i na wegańskiej napoleonce 🙂 Mało świątecznie, ale pysznie!
A.O.M.
O, przepis na ciasto marchewkowe chętnie wypróbuję. W zasadzie, gdyby je polać białym lukrem, to mogłabym je też ozdobić :D. A z czego jest wegańska napoleonka?